Translate

poniedziałek, 27 maja 2013

na dobry początek

  marna ze mnie blogerka. jak już można stwierdzić, po moim urodowym blogu. bo choć lubię pisać, to zawsze na to brak czasu. poza tym przygotowanie swatchy kosmetyków, obrobienie zdjęć pochłania dodatkowo sporo czasu, a nie wszystko się da zrobić wieczorem, kiedy mam już chwilkę. to po co mi kolejny blog?
  
  w zasadzie ten nie jest po to, żebym się rozpisywała. ten jest po to, by w jednym miejscu zgromadzić moje niekosmetyczne stforki. a jest ich sporo. i w zasadzie każdego dnia coraz więcej.
wieczorne dłubanki relaksują i dodatkowo sprawiają ogromną radość, gdy już nabiorą kształtów.

  niestety jak to typowa zodiakalna panna, chwytam się co i rusz kolejnych projektów, które często wypierają poprzednie. głównie ze względów czasowych. niestety nie da się zrobić wszystkiego :(
jakie dłubanki planuję tu pokazać?
  wszystkie, którymi się zajmuję ;p będzie szycie, które ostatnio stało się moją nową pasją, będzie biżuteria różnego typu- sutasz, lakierowa, szydełkowe sznury koralikowe, trochę haftu koralikowego, choć w nim stawiam pierwsze kroki i muszę stwierdzić, że mimo, że rezultat mi się bardzo podoba, to sama technika średnio. będą też bransoletki przyjaźni, które robię już od wielu lat i często do nich wracam, w formie relaksu przed telewizorem.

tak więc będzie się działo. jak tylko zdołam w ciągu dnia wygospodarować chwilę, by zrobić porządne zdjęcia w świetle dziennym :D
zapraszam do oglądania moich stforków :D


youżyczka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz